|
CZY DO I OBWODNICY i DO CENTRUM BĘDZIEMY CHODZIĆ NA PIECHOTĘ ??
Uruchomienie od marca 2009 roku nowej linii Krakowskiego Szybkiego (Wolnego) Tramwaju nr 51 (Bieżanów Nowy - Wielicka - Starowiślna - Grzegórzecka - Rondo Grzegórzeckie - Rondo Mogilskie - tunel pod Dworcem Gł. PKP - Dworzec Towarowy) spowoduje, że mieszkańcy osiedli Kurdwanów i Krowodrza Górka zostaną pozbawieni kolejnych, w miarę (jeszcze) dogodnych połączeń z I obwodnicą! Po likwidacji znakomitej linii 34, zostaną prawdopodobnie ograniczone kursy linii nr 3 i 6, kosztem uruchomienia linii 51. Zamiast dojazdu do najbardziej potrzebnych przystanków wokół I obwodnicy, linia 51 zostanie skierowana na „niezwykle atrakcyjny” (głównie według instytucji odpowiadających za komunikację miejską w Krakowie) ciąg komunikacyjny przez ul. Grzegórzecką, Rondo Grzegórzeckie, Rondo Mogilskie i tunel pod Dworcem Głównym PKP. Cały „sznur” wagonów dwóch linii KS(W)T utknie w korkach na ul. Dietla, Grzegórzeckiej i Rondzie Grzegórzeckim, a mieszkańcy peryferyjnych osiedli czeka spacerek do przystanków położonych wokół I obwodnicy i do centrum miasta. A wszystko dla podkreślenia wagi przejazdu nowym tunelem (WOLNYM, bo z możliwością poruszania się w nim z prędkością ograniczoną zaledwie do 30 km/h!, ale za to bardzo PROPAGANDOWYM). Kiedy wreszcie w Krakowie przestanie liczyć się idea, a zaczną liczyć mieszkańcy miasta? Przecież wszystkie te kroki powodują, że coraz więcej Krakowian przesiada się na samochód, bo na komunikację tramwajową i stojące w korkach autobusy nie ma co liczyć! Ludzie stoją na przystankach w rejonie Dworca Głównego, Poczty Głównej, czy ul. Pawiej czekając na tramwaj (szczególnie w godzinach wieczornych), a niekiedy prawie puste niskopodłogowce "zwiedzają" z garstką pasażerów przepiękne, zwłaszcza wieczorem, zakątki tunelu pod Dworcem Głównym! A dojdą do tego również niedługo pasażerowie korzystający z linii tramwajowych w rejonie Nowego Kleparza, ul. Długiej, Placu Wszystkich Świętych, ul. Stradomskiej, Krakowskiej i centrum Podgórza (o Krowodrzy i Kurdwanowie nie wspomnę). A ul. Grzegórzecka, Rondo Grzegórzeckie i al. Powstania Warszawskiego zostaną skutecznie zakorkowane nie tylko przez fatalnie ustawioną sygnalizację świetlną, ale i przez natłok wozów linii KS(W)T, innych linii tramwajowych oraz linii autobusowych. No, ale skoro przejazd jednego pociągu na trasie „szybkiego tramwaju” przez Rondo Grzegórzeckie trwa AŻ 3÷5 minut!!! (zmierzone stoperem!), to nietrudno (nie tylko matematykowi) przewidzieć co się stanie z punktualnością samych tylko tramwajów przez to Rondo !!! Ale cóż - polityka miasta, z tego co widać, idzie prawdopodobnie w kierunku wyeliminowania komunikacji zbiorowej z I obwodnicy, co jest ewenementem w skali światowej, gdzie komunikacja w centrum oparta jest na transporcie zbiorowym, a eliminowana jest komunikacja pojazdów indywidualnych! Ale skoro mamy 9 miejsce w świecie pod względem jakości komunikacji zbiorowej (dodajmy, że tylko według jednego z magazynów, a nie według ekspertów - ale cóż, pochwalić się można przecież!) to może u nas wytworzą się nowe wzorce do naśladowania w świece! Szkoda tylko, że odbędzie się to znów kosztem pasażerów krakowskiej metropolii!!
Janusz Osman ● 17.02.2009
|
Dla kogo "szybka" linia 51 ?